Dziś będzie o książkach.
Te po prawej, są niezwykłe. To zdjęcie z Muzeum Żydów Polskich w Warszawie. Praca współczesnego artysty
(niestety nie zapamiętałam nazwiska) inspirowana Holokaustem. Tych książek już nikt nie przeczyta. Są też na wystawie inne książki. Miały właścicieli, ktoś je kiedyś wypożyczył z biblioteki - i nie zdążył oddać. W losach książek - jak w lustrze - odbijają się losy ich właścicieli.
Jak ważne są dla nas książki - nie w formie elektronicznej - tylko te tradycyjne, papierowe. Mają swoją historię, swój charakter, swój smak. Do dziś mam książki ze swojego dzieciństwa i pierwszą "poważniejszą" lekturę: zaczytany do niemożliwości egzemplarz "Trzech muszkieterów" Aleksandra Dumas'a.
Co teraz czytam? Głównie specjalistyczne wydawnictwa związane z tutoringiem. Jest ich sporo. Na stronie internetowej Stowarzyszenie Wychowanie i Edukacja, w zakładce "tutorzy polecają" znajdziecie sporo propozycji:) http://www.wychowanieiedukacja.pl/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz